1 zwyczaj w transporcie medycznym, który oszczędza mi, i innym, czas i nerwy
Jak już wsiądę do karetki i ruszam, to dzwonię na oddział docelowy i informuję, o której godzinie mniej więcej mogą się nas spodziewać. Co mi to daje? Pierwsza korzyść jest oczywista. Ludzie na oddziale wiedzą, kiedy przyjedziemy, więc jest większa szansa, że sala będzie gotowa, co usprawnia przekazanie. Ale to jest wariant optymistyczny. Gorzej, jeśli …
1 zwyczaj w transporcie medycznym, który oszczędza mi, i innym, czas i nerwy Read More »