Jak leczyć hipotensję?

56-letni mężczyzna po zatrzymaniu krążenia. Powrót krążenia po 10 min resuscytacji przez zespół ZRM. Głęboko nieprzytomny, bez reakcji na ból, źrenice równe, średnioszerokie, leniwie reaktywne. Zaintubowany, wentylowany mechanicznie. Brak własnej aktywności oddechowej. SpO2 98%, HR 130/min, BP 190/120.

Zaraz, zaraz. Miał być o hipotensji, a tymczasem pacjentowi do niskiego ciśnienia bardzo daleko. Nie tak daleko. Po 10 minutach resuscytacji człowiek (pacjent też) jest napruty adrenaliną, ale kiedy jej działanie się skończy, ciśnienie spadnie na pysk. Warto wiedzieć, co wtedy zrobić.

Płyny dożylne to podstawowy sposób podwyższenia ciśnienia, ale są z nimi dwa problemy. Pierwszy to dosyć powolne działanie. Trzeba sporo ich w człowieka wlać, żeby zobaczyć efekt. Wiąże się z tym drugi problem, czyli ryzyko przewodnienia, a zwłaszcza obrzęku płuc. Przed nim częściowo jednak chroni naszego pacjenta jedna rzecz.

Wentylacja mechaniczna, a więc dodatnie ciśnienie w drogach oddechowych „wypycha” płyn z pęcherzyków płucnych, co zwiększa tolerancję na agresywną płynoterapię. Kij ma jednak dwa końce. Uważaj podczas ekstubacji przewodnionego pacjenta, bo może on nagle rozwinąć spektakularny obrzęk płuc. Ile dać płynów?

Nie wiadomo. Dowiesz się dopiero jak dasz za dużo. Moi pacjenci bez problemu tolerują pierwsze 1000ml, ale nie powiedziane, że kolejny pacjent nie będzie wyjątkiem. Poza tym ja mam swoją populację pacjentów, Ty swoją. Dlatego zawsze patrz z rezerwą na doświadczenia innych medyków. Najlepszym przykładem jest Pyralgin, który możesz używać bez obaw, ale Twój kolega z zachodu nie powinien. Odbiegłem od tematu. Co jeszcze na hipotensję?

Leki. O adrenalinie, noradrenalinie i efedrynie możesz przeczytać w moich osobnych artykułach. Wystarczy kliknąć.

Coś pominąłem?

P. S. Jeśli podłączyłeś pacjentowi kroplówkę, a ten zaczął pomału zwalniać (z tętnem), jest duża szansa, że jesteś na dobrej drodze. Wzrost wypełnienia naczyń pozwala sercu zwolnić, bo nie musi już nadrabiać hipotensji.