Jak nie przegapić udaru?

Skal do rozpoznawania udaru jest za dużo, dlatego najlepiej wybrać jedną, najskuteczniejszą. Co oznacza skuteczność w przypadku takiego badania?

Żeby nie przegapić udaru potrzebujemy dobrego badania przesiewowego, które przeoczy jak najmniej chorych, czyli badania o wysokiej czułości.

Łatwiej pogodzimy się z fałszywymi alarmami, bo my mamy tylko udar wykluczyć, a potwierdzać go będzie kto inny, potem. Temu komuś przyda się wysoka swoistość. Nam, na wstępnym etapie diagnostyki, nie tak bardzo.

Posłużymy się więc jak najczulszym badaniem, które wychwyci jak najwięcej podejrzanych objawów. W przypadku udaru będzie to skala BE FAST, która teoretycznie powinna wyłapać ok. 95% przypadków.

Sprawdzamy:
B – balance, zaburzenia równowagi
E – eyes: zaburzenia widzenia
F – face: niesymetryczną siłę mięśni twarzy
A – arms: niesymetryczną siłę mięśni kończyn górnych
S – speech: zaburzenia mowy
T – time: jeśli coś wybadamy, szybko prujemy do szpitala

Jeżeli chcemy tę skalę jeszcze bardziej wzmocnić możemy zapytać o dodatkowe dwie rzeczy:
– silny ból głowy
– zaburzenia czucia np. drętwienie albo mrowienie

Można by z tego zrobić BE FASTER, gdyby E oznaczało extreme headache, ale nie mam pomysłu jak połączyć R z zaburzeniami czucia. Może Ty coś wymyślisz?